Według Christie's stan księgi, której wydanie dom nazywa "najważniejszą naukową publikacją XVI wieku" jest nadzwyczaj dobry. Egzemplarz liczy 202 karty, zawiera 148 diagramów, tablice kalkulacyjne i ozdobne inicjały. Cena szacunkowa to 900 tys.-1,2 mln dolarów - równowartość apartamentu średniej wielkości na Manhattanie. Starodruk wystawiony został na aukcję razem z kolekcją emerytowanego lekarza Richarda Greena, którego hobby stała się astronomia. Egzemplarz, który będzie przedmiotem licytacji, od XVII wieku znajdował się we francuskich zbiorach prywatnych do 1957 roku. Green kupił go w 1975 roku. Autograf "De revolutionibus" przechowywany jest w Bibliotece Jagiellońskiej. W Polsce znajduje się 12 egzemplarzy pierwszego wydania - lub o jeden mniej, jeżeli skradziony w 1998 roku starodruk z Biblioteki Polskiej Akademii Nauk w Krakowie został wywieziony Z Polski. Natomiast bogaty księgozbiór uczonego (zapisany w testamencie diecezji warmińskiej) jak i jeden z egzemplarzy pierwszego wydania "O obrotach sfer" z kolegium jezuickiego w Braniewie trafiły w ręce Szwedów, którzy złupili bibliotekę we Fromborku i braniewskie Kolegium Hozjusza. Z polecenia króla Gustawa II Adolfa księgi trafiły do biblioteki uniwersyteckiej w Uppsali. Posiada ona najsłynniejsze na świecie kopernikana. Z 46 tomów z notatkami astronoma aż 39 znajduje się w bibliotece uniwersyteckiej w Uppsali, dwa w uppsalskiej bibliotece Obserwatorium Astronomicznego i jeden w Bibliotece Królewskiej w Sztokholmie. W Polsce w 2000 roku sprzedano za 103 tys. zł na aukcji w Krakowie drugie wydanie, bazylejskie, "O obrotach sfer niebieskich" z 1566 roku. Na aukcję w Nowym Jorku trafiają razem z "Obrotami" dzieła Izaaka Newtona, Johannesa Keplera, Galileusza i reprinty esejów Alberta Einsteina. Do ciekawostek kolekcji Greena należy też jedyny znany egzemplarz pierwszego wydania pierwszej książki telefonicznej, wydanej w 1878 roku - w dwa lata po wynalezieniu telefonu przez Alexandra Grahama Bella.