- Autobus, po wjechaniu na rondo Bernardyńskie, uderzył w tramwaj, a następnie w półciężarówkę iveco. Do najbliższego szpitala przewieziono siedem osób - pasażerów autobusu i tramwaju - powiedział Maciej Osiński z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji. Życiu poszkodowanych nic nie zagraża, ale u większości zdiagnozowano złamania kończyn. Z relacji świadków wynika, że odpowiedzialność za wypadek ponosi kierowca autobusu komunikacji miejskiej, który wjechał na rondo z dużą prędkością i nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi, opuszczającemu skrzyżowanie. Badanie przez biegłych ma dać odpowiedź, czy przyczyną zderzenia mogła być awaria hamulców autobusu, co sugerował kierowca pojazdu. - Dokładne okoliczności i przyczyny wypadku poznamy po zakończeniu dochodzenia - zastrzegł Osiński. Na skutek wypadku, przez kilka godzin zablokowany był przejazd przez centrum Bydgoszczy. Utrudnienia dotknęły przede wszystkim kierowców przejeżdżających przez miasto tranzytem w kierunku Poznania, Gdańska i Konina.