- Nasi funkcjonariusze zatrzymali do rutynowej kontroli samochód ciężarowy na litewskich tablicach rejestracyjnych. Podejrzanie nerwowe zachowanie kierowcy skłoniło ich do dokładnego sprawdzenia ładunku, którym - według deklaracji - powinny być wyroby cukiernicze - poinformowała w piątek Agnieszka Golias, rzeczniczka prasowy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Okazało się, że naczepa wyładowana była nie ciastkami, a prawie ośmioma milionami papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Idąc tropem ciężarówki, strażnicy przeszukali magazyn i zaparkowanego przy nim kolejnego tira na terenie jednej z posesji w okolicach Bydgoszczy. Znaleziono tu wyroby tytoniowe z akcyzą rosyjską i ukraińską, przygotowane do załadunku. Papierosy ukryte były w meblach - siedziskach kanap oraz w atrapach dużych filtrów przemysłowych, a w samochodzie ciężarowym znajdowały się specjalnie skonstruowane tafle szyby zbrojonej, które miały posłużyć jako skrytki do przewozu kontrabandy. Gdyby zarekwirowane przemytnikom papierosy trafiły na rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 4,2 mln zł z tytułu niezapłaconych podatków. Zatrzymano dziewięciu mężczyzn w wieku od 21 do 36 lat, którym przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa celnego.