Jak poinformowano w Urzędzie Miasta w Tucholi, prace nad rekonstrukcją średniowiecznej warowni potrwają do listopada. Przedsięwzięcie, warte prawie ćwierć miliona złotych, było możliwe dzięki wsparciu funduszy unijnych. Na brzegu jeziora Śpierewnik koło Tucholi powstanie rekonstrukcja bramy i palisady otaczającej niegdyś gród obronny. Ponieważ dawne umocnienia znajdują się w ustronnym obecnie rejonie, dotrzeć tam można będzie pokonując sporą odległość pieszo. Na miejscu znajdą się pomosty widokowe dla turystów i szczegółowe opisy dawnego grodu. Inwestycja jest możliwa dzięki zakończeniu prowadzonych od 1964 roku badań archeologicznych w tym miejscu. Dodatkową atrakcją w sezonie turystycznym jest organizowana corocznie inscenizacja spalenia raciąskiego grodu. W przedsięwzięcie angażują się głównie mieszkańcy obecnej wsi Raciąż. Gród Raciąż był usytuowany na istniejącej niegdyś wyspie, otoczonej wodami jeziora Śpierewnik, kilka kilometrów od wsi Raciąż. W ciągu kilku ostatnich wieków wody jeziora obniżyły się i dawna wyspa stała się półwyspem. Podczas systematycznych badań archeologicznych wydobyto wiele pozostałości kultury materialnej tutejszej ludności, głównie z okresu średniowiecza. Najstarsze ślady osadnictwa, ułamki naczyń i kamienny toporek, odkryte przez naukowców, pochodzą z okresu neolitu. Jak ustalono, w XIII wieku gród obronny był ośrodkiem kasztelanii raciąskiej w ramach księstwa świeckiego. Rezydowały tu lokalne władze administracyjne, wojskowe, sądowe i gospodarcze. Warownia wyznaczała i broniła granic księstwa, miała stałą załogę zbrojną. Kasztelania raciąska była jednym z niewielu ośrodków osadniczych na słabo zaludnionym obszarze Borów Tucholskich. Leżała na szlaku wiodącym z Nakła nad Notecią do Gdańska i licznie przemierzający tę trasę kupcy zasilali kasę księstwa opłatami i daninami. W 1256 r. gródek obronny został zdobyty i spalony wraz z częścią mieszkańców. W późniejszych latach podjęto jego obudowę i ośrodek administracji funkcjonował tu do początku XIV wieku, kiedy to ponownie spłonął i został porzucony.