Podczas przedstawienia w ramach rekolekcji grupa zaprezentowała szokujące sceny. Spośród fragmentów nagrań, które udostępnione zostały w sieci, dostępny jest między innymi ten, w którym mężczyzna, stojący nad półnagą kobietą z założoną na szyję smyczą lub paskiem, krzyczy do niej: "Zamknij ryj, szmato! Ty nie jesteś człowiekiem, rozumiesz? Jesteś moim kundlem!". Mężczyzna przyciska także jej twarz do ziemi. "Przepraszamy wszystkich, których zgorszyliśmy tym, co na rekolekcjach w Toruniu się wydarzyło w ramach rozpowszechnianej za pośrednictwem mediów scenki" - przekazała grupa ELO, czyli Ewangelizacyjny Licheński Ośrodek "Kecharitomene". ELO informuje, że "inscenizacja była częścią większego projektu zwanego 'Klatka', który od wielu lat funkcjonuje jako popularny koncept ewangelizacyjny". Kontrowersyjne rekolekcje w Toruniu. "Wybraliśmy zdecydowany przekaz" "Przedstawia uwspółcześnioną postać Marii Magdaleny, którą uwalnia Jezus, wchodzi do klatki w zamian za nią, by na końcu wygrać z grzechem, czyli zmartwychwstać" - czytamy w oświadczeniu. Organizatorzy przekazali, że wybrali "zdecydowany i charakterystyczny przekaz, by podkreślić wagę zła grzechu" oraz, by pokazać "jak wygląda grzech w prawdziwym życiu". "Sami jesteśmy niewiele starsi niż uczniowie, dla których przygotowywaliśmy rekolekcje i doskonale pamiętamy, z czym zmagaliśmy się my oraz nasi bliscy przyjaciele w ich wieku" - poinformowano. Kontrowersyjne rekolekcje w Toruniu. "Jesteśmy gotowi przyjąć odpowiedzialność" "Wiemy, że to, co wszystkich oburzyło, to niewątpliwie wymowny naturalizm scenki oraz fakt, że w tej formie odbyła się ona w kościele. Pragniemy zapewnić, że wydźwięk całej inscenizacji był zgoła inny, niż przedstawia ten wycięty, niespełna 30-sekundowy fragment trzygodzinnego spotkania" - czytamy w oświadczeniu. ELO poinformowało, że pozostaje w kontakcie z "odpowiednimi władzami kościelnymi". Członkowie grupy wyrazili również gotowość, by "przyjąć wszelką odpowiedzialność wynikającą z całej sytuacji". Kontrowersyjne rekolekcje w Toruniu. Kim są członkowie grupy ELO? "Ewangelizacyjny Licheński Ośrodek 'Kecharitomene' to grupa młodych, szalonych, kreatywnych ludzi, pragnących dzielić się ze światem radością, jaką daje Jezus, trzymając się Maryi i żyjąc we wspólnocie" - w taki sposób grupa sama siebie przedstawia na stronie internetowej. Jak można także przeczytać: "Pochodzimy z różnych stron Polski i jesteśmy bardzo różnorodni, lecz łączy nas jedno - chęć głoszenia Dobrej Nowiny o Zbawieniu wszystkim młodym ludziom którzy staną na naszej drodze!". Zgodnie z opisem, zajmują się oni "szeroko pojętą ewangelizacją, opierając się na narzędziach proponowanych przez Nową Ewangelizację". "Chcemy docierać do tych, którzy zagubili poczucie swojego miejsca w Kościele, do tych, dla których wiara przestała być PRZYGODĄ, a stała się zaledwie przyzwyczajeniem. Jesteśmy gotowi do działania w terenie i w internecie, zdalnie i na żywo, w grupie i solo, a wszystko po to żeby Ewangelia dotarła do WAS!" - dodano w opisie działalności ELO Kecharitomene.