Prezydent został poproszony o interwencję przez Związki Zawodowe Pracowników Poczty we Włocławku. Przedstawiciele związków są zaniepokojeni w związku z docierającymi do nich sygnałami odnośnie planowanych zmian. Mają one polegać m.in. na połączeniu regionów i rejonów. Tym samym połączone zostałyby dwa oddziały - toruński i włocławski - w jedną jednostkę organizacyjną z siedzibą w Toruniu. Pracownicy włocławskiej Poczty nie zgadzają się z takim rozwiązaniem. Wskazują m.in. aspekt ekonomiczny, podkreślają fakt, iż włocławski oddział generuje wyższe przychody niż toruński, pomimo mniejszej liczby placówek pocztowych, mniejszego obszaru działania i mniejszej liczby ludności. Związkowcy obawiają się także trudności organizacyjnych - braku właściwej koordynacji, wydłużenia czasu przepływu informacji wewnętrznej, utrudnienia monitoringu realizacji bieżących planów. Prezydent w piśmie do dyrektora Polakowskiego zaznacza, iż pracownicy nie kwestionują konieczności i zasadności przeprowadzenia komercjalizacji przedsiębiorstwa, jednakże nie godzą się ze zmianami kosztem włocławskiej jednostki. Andrzej Pałucki zwraca się z prośbą do Dyrektora Poczty, aby przy planowanej reorganizacji firmy, rozważył wprowadzenie takich zmian, które nie spowodują zwolnień pracowników w oddziale, który znakomicie funkcjonuje i wypracował sobie bardzo dobrą pozycję rynkową. Prezydent podkreśla także, że włocławski oddział jest prężnie działającym przedsiębiorstwem niezwykle ważnym dla miasta.