Tamtego popołudnia mieszkańców powiatu tucholskiego nękał silny wiatr. Pogoda przysporzyła pracy strażakom. - Na drogi runęło w sumie 5 drzew. Zdarzyło się to w Rosochatce, na ulicy Sępoleńskiej w Tucholi, Kiełpinie, Łosinach i Wysokiej w gminie Tuchola. W dwóch przypadkach interweniowali funkcjonariusze zawodowi, a w pozostałych druhowie OSP z Śliwic, Legbąda i Raciąża. Nasze działania polegały na poprzecinaniu konarów i udrożnieniu pasa drogowego - mówi Krzysztof Łangowski, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Tucholi. Warunki atmosferyczne przyczyniły się także do przerw w dopływie energii elektrycznej. - Na terenie powiatu tucholskiego doszło w sumie do 12 awarii. Do akcji skierowaliśmy 3 wozy pogotowia energetycznego, podnośnik, dźwig i wóz brygadowy. Pracowało w nich 11 osób. Przerwy w dopływie energii wystąpiły w okolicach Legbąda, Bielskiej Strugi, Klocka, Bagienicy, Przyrowy, Wielkiej Komorzy, Żalna, Stobna, Kiełpina, Huty, Knieji, Wielkiego Mędromierza i Bysławia. W niektórych przypadkach prądu nie było nawet kilka godzin - wyjaśnia Janusz Frączek, dyrektor chojnickiej energetyki. Łukasz Zep