Do tragicznego wypadku doszło w weekend w miejscowości Popielewo (woj. kujawsko-pomorskie). 13-letni chłopiec wybrał się tego dnia na rowerową przejażdżkę ze znajomymi. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący rowerem 13-latek stracił równowagę i przewrócił się wprost pod jadący w tym samym kierunku pojazd marki Skoda Octavia, który był w trakcie wyprzedzania grupy rowerzystów - powiedziała podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Chłopiec został ciężko ranny. Na miejsce wypadku wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Niestety pomimo podjętej reanimacji kierującego rowerem nie udało się uratować - dodała policjantka. Zginął przez psa? Kierowca skody był trzeźwy. Póki co nie został zatrzymany przez policję. - Śledztwo jest w toku. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego tragicznego wypadku - wyjaśniła Kowalska. Według mieszkańców miejscowości i świadków zdarzenia do wypadku doszło z powodu psa. - On wpadł pod ten samochód przez psa, który przebiegł przez ulicę - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" jeden z mieszkańców miejscowości. 13-latek miał próbować ominąć zwierzę i właśnie wtedy stracił równowagę. Policja na razie nie potwierdza tych informacji.