Chodzi o to, aby utrudnić młodzieży łatwy dostępu do marihuany. W ubiegłym roku podczas podobnej akcji zniszczono 1200 kg konopi, które zasiały się w ponad 30 różnych miejscach miasta. W tym roku wyrwano już około 400 kg. Niestety policjantów bardzo często ubiega młodzież, bo dziko rosnące konopie, choć mniej wartościowe są cennym plonem. Służą jako domieszka do tzw. towaru hodowlanego. Włocławscy strażnicy zapowiadają, że akcje będą prowadzić do skutku.