Kazimierz Rogacki nie zamierza tak łatwo odpuścić tej sprawy. Wie, że wywlekając ją na światło dzienne narazi się wielu ludziom w Mogilnie i powiecie mogileńskim. Chce jednak poznać prawdę o usłudze holowania pojazdów z drogi na koszt właściciela przez firmę Inter-Poż z Padniewka oraz o prowadzeniu parkingu strzeżonego przez właściciela tej firmy. Od początku zdawał sobie sprawę, że wyjaśnianie jej przez organa ścigania w Mogilnie nic nie da. - Utknie ona w gąszczu znajomości, układów i innych powiązań gospodarczo-towarzyskich - tłumaczy reporterowi Pałuk. Na lawetę Kazimierz Rogacki mieszka w Strzałkowie, w powiecie słupeckim i często przebywa w Mogilnie. W czwartek 25 czerwca tego roku został zatrzymany przez patrol policji w Świerkówcu, gdy jechał vw passatem. cd. str. 11 Nie mógł znaleźć przy sobie dowodu ubezpieczenia auta, dlatego policja zatrzymała mu auto i wezwała firmę Inter.-Poż., by sholowała auto na strzeżony parking. Właściciel auta od policjanta dowiedział się adresu firmy. Spytał także, ile ta usługa holowania i przetrzymania samochodu na parkingu strzeżonym może go kosztować. Usłyszał od policjanta, że w granicach 10-20 zł. Jak się okazało, w międzyczasie Kazimierz Rogacki znalazł dokument i przedstawił go na policji. Na komendzie wydano mu jeszcze tego samego dnia zezwolenie na wydanie auta. Dogadamy się Następnego dnia, w piątek 26 czerwca zadzwonił do właściciela firmy Romana Gwiazdy (radny Rady Miejskiej w Mogilnie) i zapytał się o koszty holowania i parkingu strzeżonego. Usłyszał, że wyniesie go to 250 zł. - Wydawało mi się to dziwną stawką, mając na uwadze wcześniejszą stawkę podaną mi wstępnie przez funkcjonariusza policji - mówi właściciel auta. Spytał jednak, czy nie przysługuje mu czasami jakaś ulga, bo jest emerytem. Ku jego zdziwieniu: - Otrzymałem odpowiedź, że się dogadamy. Gdy przyjechał już na teren firmy usłyszał, że jak dla niego Roman Gwiazda może zaniżyć opłatę do 150 zł. W biurze Inter.-Poż. otrzymał wtedy kartkę, na której było potwierdzenie, że zapłacił za holowanie 150 zł i została przystawiona pieczątka firmy (patrz obok). Na karteczce nie było ani żadnej daty ani żadnego podpisu. - Trochę mnie to zdziwiło, że firma holująca i współpracująca z organami policji - w obecnych czasach, kiedy nawet kioskarka musi mieć kasę fiskalną - firma usługowa tej wielkości posługuje się prymitywnymi środkami działalności gospodarczej - mówi. Kazimierz Rogacki czuł, że coś tu nie gra. W takich sprawach, jak ściąganie aut z dróg, nie ma uznaniowości przy opłatach i powinny obowiązywać faktury VAT-owskie. Spokoju nie dawała mu także wysokość stawki: 250 zł, które usłyszał od Romana Gwiazdy i 20 zł jakie usłyszał z ust policjanta. Zbadaliśmy, na jakich warunkach firma Romana Gwiazdy świadczy usługi holowania aut. Uchwała i konkurs 16 września 2008 r. radni powiatowi przyjęli w tej sprawie uchwałę. Określili w niej górne granice stawek, jakie można ewentualnie pobierać za usługi holowania. W styczniu 2009 r. starosta ogłosił konkurs na zlecenie wykonania tej usługi. Powiat mogileński podzielony jest na dwie części. Jeden konkurs starosta ogłosił na świadczenie usług w granicach miasta i gm. Mogilno oraz gm. Dąbrowa. Drugi konkurs ogłoszono na wykonanie usługi w granicach miasta i gm. Strzelno oraz gm. Jeziora Wielkie. Na konkurs w północnej części powiatu odpowiedziały dwie firmy: Inter.-Poż. z Padniewka oraz Zakład Usługowo-Handlowy Auto-Części, Holowanie Pojazdów Janusz Dopierała z Mogilna. Wygrała firma Romana Gwiazdy, uzyskując 93 pkt. Oferta Janusza Dopierały została odrzucona ze względów formalnych oraz mniejszej ilości zdobytych punktów - 35,56 pkt. Starosta Tomasz Barczak na okres 36 miesięcy, od 2 lutego 2009 r. do 31 stycznia 2012 r. wskazał na wykonawcę usługi holowania pojazdów i prowadzenia parkingu strzeżonego właśnie firmę radnego Rady Miejskiej Romana Gwiazdy Inter.-Poż. Taką informację od starosty otrzymały te instytucje, które w różnych sytuacjach mogą wzywać firmę holowniczą do zdarzenia drogowego, czyli: Policja, Straż Miejska i Powiatowa Straż Pożarna.