Policjanci odkryli nielegalny transport przypadkiem. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej nissana primerę, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość. Podczas wypisywania mandatu karnego za wykroczenie, zainteresowanie policjantów wzbudziło podejrzane zachowanie 26-letniego kierowcy i o pięć lat od niego starszego pasażera. Policjanci przeszukali samochód i sprawdzili dane mężczyzn, którzy, jak się okazało, byli już w przeszłości notowani. W schowanym w bagażniku worku z wapnem znajdowało się sześć kilogramowych paczek amfetaminy i woreczek z białym kruszywem, które okazało się kokainą. Mężczyźni zostali zatrzymani. Policja sprawdza, skąd pochodziły narkotyki i do kogo miały trafić. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do pięciu lat więzienia, a za handlowanie nimi - do 10 lat. Słuchaj Faktów RMF.FM