- Kradzieży pięciu samochodów z salonu sprzedaży bentley w stolicy Niemiec dokonano w nocy z 7 na 8 listopada. Każde z aut warte było ponad 250 tys. euro, a z informacji zdobytych przez niemiecką policję wynikało, że pojazdy zostały przemycone na teren Polski - poinformowała Monika Chlebicz, rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji. We wtorek strona niemiecka oficjalnie poinformowała polską policję o poszukiwaniu skradzionych aut i zwróciła się o pomoc. - Już następnego dnia nasi funkcjonariusze odnaleźli jeden ze skradzionych samochodów, który został ukryty na terenie Inowrocławia. Krótko potem, kolejne auto odnaleziono w garażu na terenie Torunia - dodała rzeczniczka. W piątek oficer dyżurny komendy policji w Rypinie otrzymał informację od przypadkowego spacerowicza, o luksusowym samochodzie, który ktoś porzucił na terenie przydrożnego lasu. Po sprawdzeniu okazało się, że pojazd pochodził z berlińskiego salonu. Odzyskane samochody zostały już przekazane do Niemiec. Policjanci poszukują pozostałych aut i ustalają tożsamość sprawców kradzieży.