- W środku budynku już nikogo nie ma. Pracownicy zdążyli opuścić halę. Wyszli i pokazali nam tylko, co się dzieje - informuje oficer straży pożarnej w Bydgoszczy.Z obecnych ustaleń wynika, że nie jest potrzebna ewakuacja okolicznych mieszkańców. W budynku znajdowały się łatwopalne materiały plastikowe, folie i opakowania. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że pożar jest duży. - Wygląda to nieciekawie. Widać olbrzymią łunę, unosi się czarny dym. Mimo że jest ciemno, widać jak płomienie prześwitują zza dużych drzew - relacjonuje jeden z nich. Na razie nie ma informacji o przyczynach pożaru.