Organizowana w tym roku po raz pierwszy Bydgoska Święconka rozpocznie się od święcenia wielkanocnych pokarmów przez ks. prałata Stanisława Kotowskiego, proboszcza bydgoskiej katedry. Święcone będą koszyczki z jajkami przyniesione przez samych bydgoszczan, ale na miejscu skosztować będzie można tradycyjnych przysmaków. - Żeby dochować tradycji, złożymy sobie życzenia i stukniemy się jajkiem. Mamy nadzieję, że będzie to wyjątkowe spotkanie - wiele osób żyje samotnie, wielu osobom nie ma kto złożyć życzeń, jest więc znakomita okazja abyśmy przy dzieleniu się jakiem sobie takie życzenia złożyli - podkreślił Roman Jasiakiewicz, przewodniczący rady miasta. Wokół Starego Rynku ustawione zostaną stragany, na których koła gospodyń wiejskich i regionalni wytwórcy oferować będą typowo wielkanocne wyroby: białą kiełbasę i wędliny, baby, mazurki i sękacze. Jak podkreśliła Marzena Matowska, doradca prezydenta Bydgoszczy ds. kultury, sobotnie spotkanie ma być także okazją do poznania kujawskich tradycji związanych ze świętami Wielkiej Nocy. - Nie wszyscy znają np. wybijanie żuru, czyli symboliczne tłuczenie garnków, z których przed świętami jadło się postne jedzenie - dodała Matowska. O zwyczajach z Kujaw opowiadać będą na Starym Rynku etnografowie i znawcy kultury ludowej. W jednym z namiotów będzie można nauczyć się wyplatać palmy i malować pisanki. Spotkanie uświetnią występy zespołów "Płomienie" i "Pałuki".