- Poziom wody jest ciągle wysoki, ale sytuacja jest stabilna. Ostatniej doby woda wzrosła tylko o centymetr, a przez trzy wcześniejsze doby nie podniosła się w ogóle. Niepokoi jednak ciągle wysoki poziom Kanału Bachorze, który wpada do Gopła - powiedział burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak. W związku z wysokim stanem Gopła przed dwoma tygodniami zawieszono rejsy promu z Ostrówka do Złotowa, który kursował zwykle przez cały rok. Transportem osób i płodów rolnych przez jezioro zajęli się żołnierze 2. Pułku Komunikacyjnego w Inowrocławiu, którzy obsługują amfibię i łódź desantową. W pierwszych dniach powodzi w Ostrówku pracowali strażacy, którzy wokół najniżej położonych gospodarstw utworzyli obwałowania z worków wypełnionych piaskiem. W Ostrówku mieszka 106 osób.