O akcji funkcjonariuszy poinformował rzecznik NOSG ppłk Wojciech Zacharjasz. Cudzoziemcy byli zatrudnieni na jednej z budów w podtoruńskich Łysomicach. Azjatyckich pracowników "ściągnęła" do Polski firma, która jako podwykonawca prowadzi na budowie roboty elektryczne. Malezyjczycy w większości przyjechali na początku września, pojedyncze osoby pracowały tam od lipca. Jak podkreślił ppłk Zacharjasz, pracodawca zatrudnił cudzoziemców bez stosownych zezwoleń - żaden z nich nie miał wizy uprawniającej do trzymiesięcznego zatrudnienia; wszyscy deklarowali pobyt turystyczny. Cudzoziemcy, po zakończeniu czynności administracyjnych, opuścili placówkę Straży Granicznej. Zostali zobowiązani do opuszczenia terytorium naszego kraju w ciągu siedmiu dni. Zgodnie z przepisami, przed sądem grodzkim odpowie pracownik firmy, odpowiedzialny za procedury zatrudniania. Minimalną karą za tego typu wykroczenie jest grzywna w wysokości 3 tys. zł.