Jak dowiedział się reporter radia RMF FM Tomasz Fenske, nie jest to ostateczna cena. Za niespełna pół roku będzie kolejna podwyżka - o 5 złotych. O ile tę pierwszą kwotę kierowcy są skłonni wyłożyć, o tyle prawie 18 złotych jednak zniechęca. Za te 18 złotych, to można prawie sto kilometrów na benzynie przejechać. Jeżeli zarabiamy wszyscy powyżej trzech tysięcy, opłaćmy za to, to nie duże pieniądze, ale jeżeli są ludzie, którzy zarabiają najniższą krajową, to jest to kłopotliwe - mówią kierowcy w rozmowie z reporterem radia RMF FM. Spółka GTC z Gdańska, która wybudowała autostradę tłumaczy, że po okresie darmowego przejazdu trasą, cena za przejechanie całego odcinka miała od razu wynosić 18 złotych. Minister infrastruktury uznał jednak, że z powodu remontu krajowej jedynki na Pomorzu, kierowcom należy się pełna rekompensata.