48-osobowa grupa młodych Włochów podróżuje pod opieką księży, w tym ks. Marcina Schmidta z polskiej misji koło Aquili. Pielgrzymi przylecieli do Polski 27 grudnia, drugi dzień spędzili w Toruniu, teraz są już w Poznaniu na Europejskim Spotkaniu Młodych, które potrwa do 2 stycznia. Odwiedzą też Częstochowę, Oświęcim, Wadowice i Kraków. Ponad połowa z tych młodych ludzi z Aquili straciła bliskich podczas trzęsienia ziemi, które nawiedziło miasto 6 kwietnia tego roku. Kataklizm obrócił w ruinę ich domy, mieszkania, miejsca pracy i nauki, jeszcze 3 tygodnie temu mieszkali w namiotach. - W październiku młodzież z Poznania pielgrzymowała przez 2 tygodnie po włoskich miastach - mówi ksiądz Marcin Schmidt, jeden z organizatorów wyjazdu Włochów. - Byliśmy również w Aquili, pomagaliśmy w odgruzowaniu klasztoru sióstr w Paganica, miasteczku doszczętnie zniszczonym przez trzęsienie ziemi, wtedy też zaproponowaliśmy młodym z Aquili, aby w grudniu przyjechali do Polski na spotkanie organizowane przez Wspólnotę z Taizé. Nasze zaproszenie zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem, włoską młodzież ucieszyła perspektywa odwiedzin w kraju Karola Wojtyły. W Poznaniu pożegnamy stary rok i powitamy nowy razem z młodymi ludźmi z całej Europy. W Toruniu Włosi zwiedzili miasto, a po południu spotkali się w kafeterii Dworu Artusa z prezydentem Torunia. Michał Zaleski opowiedział im o mieście i związkach Torunia z postacią Jana Pawła II. Oprowadził też gości po reprezentacyjnych wnętrzach Dworu Artusa. Dla każdego był też przygotowany drobny upominek - toruńskie pierniki. Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Toruń.