Z wyroku NSA wynika, że zezwolenie na budowę gazociągu w Tłuchowie wydano niezgodnie z prawem. Inspektorzy budowlani nie wydali jednak decyzji, choć od ogłoszenia wyroku upłynęły już 3 miesiące. - Wyrok powinien być wykonany. W związku z tym, że nie zostaje wykonany, sam rozpocznę odkrywanie i wykonywanie wyroku, bo zgodnie z prawem budowlanym, inwestycja, która straciła pozwolenie na budowę podlega rozbiórce - mówi Marek Mazurkiewicz, przez którego ziemię przebiega gazociąg. Choć brzmi to niewiarygodnie, wygląda na to, że gazociąg faktycznie jest w tej chwili samowolą budowlaną. Rolnicy z Tłuchowa chcą teraz wyegzekwować prawo, z czym ociągają się urzędnicy.