Organizatorzy koncertu jak zawsze nie zdradzają nazwisk wykonawców, którzy wystąpią 17 grudnia w klubie Od Nowa - miejscu debiutu Ciechowskiego. Co roku zaproszenie do Torunia przyjmują wybitni polscy muzycy, którzy w ten jeden wieczór wykonują wyłącznie utwory z repertuaru Ciechowskiego i Republiki. Przed sobotnim koncertem przedstawiciele władz miasta oraz kapituły nagrody artystycznej im. Grzegorza Ciechowskiego złożą kwiaty pod tablicą usytuowaną przed klubem Od Nowa, poświęconą muzykowi i Republice. Wyróżnienie, upamiętniające lidera Republiki, przyznawane "osobowościom artystycznym, czerpiącym w swej twórczości inspirację z różnych dziedzin sztuki" odbierze tym razem Julia Marcell, pianistka, skrzypaczka i kompozytorka. - Nagroda została przyznana za hipnotyzujący głos, którym Julia Marcell potrafi oddawać, ale i wyzwalać w odbiorcy najbardziej intymne uczucia - uzasadnił wybór przedstawiciel kapituły Mariusz Składanowski. Kapituła doceniła artystkę również za "poszukiwanie nowych środków wyrazu, muzyczną erudycję, wszechstronność i perfekcyjną dbałość nie tylko o każdy dźwięk, ale i każdy element artystycznej wizji, a także za stworzenie opartej na rytmie niezwykle oryginalnej przestrzeni muzycznej, która niemal wprowadza odbiorców w trans". Jak przypominają organizatorzy koncertu, lata 80. były w Polsce złotym okresem rocka. Na rynku pojawiły się setki zespołów, ale trwalsze dokonania na koncie miało kilka grup, wśród których Republika była jednym z liderów. Ciechowski, wówczas student polonistyki UMK w Toruniu, w swoich tekstach metaforycznie przedstawiał rzeczywistość, ale też pisał o uniwersaliach: miłości, gniewie, snach. Jego grupa wykreowała charakterystyczny wizerunek: mocne, choć ascetyczne brzmienie, niebanalne aranże i czarno-białą stylistykę kolorystyczną. Gdy zespół był u szczytu, nastąpił rozłam: muzycy rozstali się na kilka lat, a Grzegorz Ciechowski stał się kolejno "Obywatelem GC" i "Grzegorzem z Ciechowa". Wydał kilka ważnych i chwalonych przez krytykę albumów. Zespół spotkał się ponownie w latach 90. Realizacje planów muzycznych przerwała jednak nagła śmierć Ciechowskiego 22 grudnia 2001 r.