Twórcy spektaklu zapowiadają, że będzie to próba podjęcia teatralnego śledztwa opartego na biografii Marii Komornickiej. Modernistyczna pisarka w połowie swego życia przeszła radykalną metamorfozę: spaliła sukienki i wszystkie przedmioty świadczące o jej kobiecości, obcięła krótko włosy i nazywała siebie Piotrem Włastem. - Kontrowersyjna, nazywana wariatką i odmieńcem, była wybitną postacią czasów, w których przyszło jej funkcjonować. Poprzez swoją metamorfozę zwracała uwagę na trudne i ważne problemy ówczesnego świata, przewartościowania, kreację wizerunku, istotę płci - podkreślił reżyser monodramu Bartek Frąckowiak. Jak zaznaczył, spektakl zbudowany jest ze "strzępków biografii", pokazujących Komornicką z różnych perspektyw, co pozwala widzom na samodzielne wyrobienie sobie opinii na jej temat. Znane fakty przeplatają się z fikcją, gdyż niektóre wątki - szczególnie z historii dzieciństwa pisarki - wymagały "dopisania" z braku materiałów źródłowych. W tytułową postać wcieliła się Anita Sokołowska. Aktorka, związana od kilku lat z bydgoską sceną, szerzej znana jest ze swych ról serialowych, m.in. w niezwykle popularnym "Na dobre i na złe". Ważnym elementem budującym napięcie jest scenografia przygotowana przez Annę Marię Kaczmarską. Nawiązuje ona do wnętrza muzealnego: w pustej przestrzeni stoją postumenty z eksponatami, na ścianach wiszą ryciny. Ustawiony na scenie rzutnik pozwala śledzić manipulacje aktorki, która na kartkach wpisuje tytuły poszczególnych epizodów. Spektakl prezentowany na bydgoskiej scenie jest koprodukcją HOBO Art Foundation, Sceny Prapremier InVitro w Lublinie i Teatru Polskiego w Bydgoszczy.