39 miesięcy temu prezydent miasta Michał Zalewski złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Według ówczesnych władz miasta, prace miały trwać 3 lata i kosztować 7 mln złotych. Jednak dotychczas wydano na ten cel 15 mln złotych, a prace trwały do niedawna, od 1997 roku. Ponadto budowa stadionu nie została jeszcze dokończona, ponieważ późniejsze władze Torunia zmuszone były przyjąć oszczędnościowy program budowy. Jeszcze nie wiadomo jednak, czy śledztwo w sprawie zostanie zakończone aktem oskarżenia, czy też będzie umorzone.