Prof. Kus przyznał się do współpracy w latach 1972-1989 ze Służbą Bezpieczeństwa. Trzy tygodnie temu poinformował o tym rektora UMK prof. Andrzej Radzimińskiego, a tydzień temu - radę Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej. Sprawa została odłożona w związku z długą podróżą służbową rektora. - W czwartek rektor spotkał się w sprawie prof. Kusa z dziekanem Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej i radą Centrum Astronomii, która poinformowała, że 4 grudnia chce przegłosować wniosek o wotum zaufania dla dyrektora, a następnie wnieść o to samo do rady wydziału - powiedział rzecznik UMK dr Marcin Czyżniewski. - W tej sytuacji rektor nie podejmie decyzji co do przyszłości prof. Kusa, zanim w jego sprawie nie wypowiedzą się jego przełożeni i współpracownicy - wyjaśnił rzecznik. Czyżniewski podkreślił, że w grę wchodzi jedynie odwołanie prof. Kusa z funkcji dyrektora Centrum Astronomii, a nie zwolnienie z uniwersytetu w ogóle, ze względu na brak podstaw prawnych. Jest to inna sytuacja - zaznaczył rzecznik - niż innego byłego agenta SB, prof. Aleksandra Wolszczana, który podał się do dymisji i została ona przyjęta. Z dokumentów IPN wynika, że prof. Kus, noszący pseudonim "Orion", donosił na przełożonych i kolegów astronomów od 1972 do 1989 r. Naukowiec spotkał się z oficerami SB 81 razy. Naukowiec nie pisał raportów osobiście, a jedynie podpisywał notatki ze spotkań sporządzane przez funkcjonariuszy. Wiele rozmów utrwalonych przez esbeków dotyczyło charakterystyk pracowników UMK, przełożonych i kolegów naukowca z UMK i PAN. Zachowały się także dwa pokwitowania przyjęcia gotówki i notatki o wręczonym dwukrotnie w podarunku przez SB alkoholu. Po wyjściu na jaw współpracy prof. Kusa z bezpieką, wielu pracowników i studentów stanęło po jego stronie. Studenci w specjalnym oświadczeniu wyrazili zrozumienie i zapewnili o pełnym zaufaniu do naukowca. Ostatnio w mediach pojawiły się informacje, że oprócz profesorów Wolszczana i Kusa agentami SB byli dwaj inni toruńscy astronomowie - nestor radioastronomii prof. Stanisław Gorgolewski i prof. Andrzej Strobel.