Przy akcji usuwania rojów os strażacy są ubrani w gazoszczelne kombinezony. Gniazdo jest zasypywane śniegiem z gaśnicy i pakowane do specjalnego worka. Owady są później wywożone. Inaczej postępuje się z pszczołami. To przecież pożyteczne stworzonka. W akcji uczestniczy wówczas doświadczony pszczelarz. Jest również specjalnie ubrany, ale nie używa już gaśnicy śniegowej. Delikatnie zdejmuje pszczele gniazdo i wywozi je do pasieki.