Prof. Filutek w smokingu i meloniku, w towarzystwie kucharza Felka, wjechał na Rynek Staromiejski wozem strażackim. Profesor w rytm muzyki podrygiwał, tańczył, puszczał oczka i wymieniał uściski z przedszkolakami. Wiele radości zebranym dostarczył klaun, a także baśniowe postacie. Gośćmi specjalnymi imienin byli zaprzyjaźnieni, jak Filuś i prof. Filutek, pies Baltic i mechanik statku badawczego "Baltica" Adam Buczyński. Baltic został przed rokiem uratowany przez załogę statku z kry dryfującej po Zatoce Gdańskiej, a Buczyński wciągnął zwierzę na pokład. Pies jest obecnie członkiem załogi, a do Torunia przejechał, tak jak jego pan, w służbowym uniformie. Mechanik był ubrany w pomarańczowy kombinezon, a Baltic miał na grzbiecie derkę w takim samym kolorze. Jak poinformował Buczyński, pies po roku służby na statku awansował na obserwatora pokładowego - jego zadaniem jest obserwowanie kuchni i kucharza oraz przeganianie mew. Zbigniew Lengren urodził się w Toruniu. Ukończył Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Był rysownikiem i autorem wierszy dla dzieci. Przez kilkadziesiąt lat zamieszczał w "Przekroju" krótkie historyjki rysunkowe o prof. Filutku i psie Filusiu. W 2005 r. w Toruniu odsłonięta została rzeźba przedstawiająca Filusia z melonikiem profesora w pysku i oparty o latarnię parasol, też należący do jego pana. Profesora jednak brak.