Jest to powrót do przedwojennej tradycji. Po raz pierwszy "Hejnał Maryjny" został zagrany 3 maja 1925 r., ale z wieży znajdującego niedaleko kościoła klarysek. Obecnie z "klarysek" trzy razy dziennie rozlega się "Hejnał Bydgoski". "Po górach, dolinach" we wtorek zagrano przed południem, krótko przed mszą świętą z okazji święta Matki Bożej Królowej Polski i 220. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja na Starym Rynku, który znajduje się w sąsiedztwie katedry. Mszy przewodniczył biskup bydgoski Jan Tyrawa. Hejnał będzie grany do końca miesiąca, tuż przed nabożeństwami majowymi w katedrze. Z inicjatywą grania hejnału przed 86 laty, jak i przywrócenia tradycji obecnie wyszło Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy. Z dawnej prasy bydgoskiej wiadomo, że pomysł spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem władz kościelnych, a orkiestra 16. Pułku Ułanów Wielkopolskich przysłała swoich trębaczy do odegrania hejnału. Obecnie nie udało się ustalić ani nazwy, ani nut melodii granej przed laty. Zdaniem prezesa bydgoskiego oddziału Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Mariana Wiśniewskiego, z pewnością musiała to być melodia "Po górach, dolinach", będąca jedną z najbardziej rozpoznawalnych pieśni maryjnych o wybitnie hejnałowym charakterze. To właśnie Marianowi Wiśniewskiemu powierzono opracowanie nut na trąbkę do reaktywowanego hejnału, a na hejnalistę wybrano miejscowego trębacza Romana Biskupskiego. "Po górach, dolinach" jest polską wersją pieśni, powstałej w 1873 r., a śpiewanej codziennie w Sanktuarium Maryjnym w Lourdes we Francji, w czasie procesji ze świecami. W Polsce śpiewana jest w czasie nabożeństw maryjnych.