- Po krótkiej, lecz gwałtownej burzy, znaczna ilość wody zalała przejazd pod wiaduktem kolejowym w pobliżu dworca Toruń Główny, blokując przebiegającą w tym miejscu drogę nr 1 Chełmno-Włocławek. Podobne utrudnienie pojawiło się pod innym wiaduktem w ciągu Szosy Lubickiej w Toruniu - powiedział rzecznik kujawsko-pomorskiej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Oprócz wypompowywania wody z zalanych dróg, strażaków wzywano do pomocy w osuszaniu blisko 30 piwnic domów mieszkalnych w Toruniu. - Poza Toruniem najintensywniejsze opady odnotowano na wschodzie regionu, w powiatach aleksandrowskim, radziejowskim i włocławskim. Tu przede wszystkim problemem były połamane pnie i konary drzew, tarasujące drogi - dodał Frątczak. W podtoruńskiej Złotorii wyładowanie elektryczne wywołało pożar dachu budynku mieszkalnego; nie ucierpiał żaden z jego mieszkańców.