Dzień wcześniej dziewczyna była w przychodni i na pogotowiu, ale - pomimo dwukrotnego spotkania z medykami - nie została skierowana do szpitala. Zmarła następnego dnia. Lekarz, który stwierdził zgon, nie potrafił określić, co było powodem jej śmierci. Na to pytanie da odpowiedź dopiero sekcja zwłok. Trwają czynności prokuratorskie przy zabezpieczaniu dokumentacji przychodni i szpitala. Tomasz Fenske