Dzieci, które trafiły do szpitala, czują się już dobrze. Skarżą się tylko na ból gardła. Według lekarzy, ich zdrowiu nic nie zagraża. Najprawdopodobniej jeszcze dziś zostaną wypisane do domu. W tej chwili nie wiadomo jaki gaz rozpylono na szkolnym korytarzu. Wiadomo, że stało się to podczas przerwy w tłumie uczniów. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, poszukują sprawcy tego głupiego dowcipu. Jak tylko to będzie możliwe, zostaną przesłuchani uczniowie, którzy trafili do szpitala. Zastępca komendanta chełmińskiej policji zapowiada, że konsekwencje dla sprawcy będą bardzo poważne. Sprawcy grozi kara do trzech lat więzienia, za narażanie innych ludzi na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.