- Nagrody konkursu rozjechały się w tym roku w najróżniejszych kierunkach. W najmłodszej grupie wiekowej, do lat 13, wygrała pochodząca z Parczewa koło Lublina Kasia Golecka, w grupie 13-16 lat najlepsza okazała się formacja "Fall In Love" z Bielawy kołó Wałbrzycha, a wśród najstarszych zwyciężyła Julia Olędzka ze Świecia nad Wisłą w Kujawsko-Pomorskiem - powiedział rzecznik festiwalu Michał Sobkowski. Najlepsi wokaliści zaśpiewali dla mieszkańców Torunia podczas Koncertu Laureatów, który po raz pierwszy w historii imprezy odbył się w Teatrze Baj Pomorski. Wystąpiła również koszalińska orkiestra akordeonowa "Akord", uznawana za jeden z najlepszych tego rodzaju zespołów w kraju, która była gościem specjalnym tegorocznego festiwalu. - Słyszeliśmy znane kolędy i piosenki bożonarodzeniowe w zupełnie nowych aranżacjach, brzmiące totalnie odmiennie. Dało się odczuć tendencję do poszukiwania własnych artystycznych dróg i bardzo to docenialiśmy. Niezmiennie też poziom imprezy jest naprawdę bardzo wysoki - podkreślił zasiadający w jury festiwalu Jacek Beszczyński. Zainteresowanie tegoroczną edycją imprezy przerosło oczekiwania organizatorów. - Dostaliśmy ponad 150 zgłoszeń z całego kraju, co oznaczało, że na scenie chciało pojawić się pół tysiąca osób! To też wyjątkowa edycja festiwalu, bo pierwszy raz odbywa się bez naszej wiernej słuchaczki, szefowej i twórczyni toruńskiego Hospicjum "Nadzieja", Ołeny Bożemskiej, która zmarła kilka dni temu - przypomniał Sobkowski. Pamięci Ołeny Bożemskiej dedykowany był niedzielny koncert laureatów i uczestników, połączony tradycyjnie z kwestą na rzecz Hospicjum "Nadzieja".