- To będzie dla nas duże wyzwanie, zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Grupa jest bardzo silna. Przed sezonem myśleliśmy o starcie w pucharowych rozgrywkach, ale wówczas nie zdecydowaliśmy się ze względu na finanse. Teraz sprawa wygląda zupełnie inaczej - powiedział prezes Energi Toruń Maciej Krystek. Dodał, że prezydent Torunia zadeklarował udzielenie dotacji, a władze FIBA-Europe zapowiedziały, że sfinansują jedną podróż. - Te warunki zachęciły nas do debiutu w pucharach. Z decyzji bardzo ucieszył trener Omanic. Pierwsze spotkanie koszykarki Energi rozegrają 19 listopada w Sibeniku z drużyną Jolly, która w minionym sezonie występowała w Eurolidze. Natomiast w Toruniu podejmą 26 listopada hiszpański zespół Mann. Wisła otrzymała zaproszenie do Euroligi po wycofaniu się z rozgrywek CSKA Moskwa.