Młody mężczyzna, przebywający w towarzystwie swoich kolegów, postanowił wejść na dach stojącego tam wagonu pociągu. Wówczas, jak wynika ze wstępnych ustaleń, zaczął wymachiwać rękoma i dotknął przewodu trakcji kolejowej. Porażony prądem wysokiego napięcia spadł. Koledzy obserwujący całe zajście poprosili o pomoc przebywającego w pobliżu zdarzenia pracownika kolei. Niestety podjęta przez nich reanimacja nie dała żadnego rezultatu. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon 21-letniego bydgoszczanina. Policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Błonie pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tragedii. Posłuchaj relacji: