Substancja, która skaziła rzekę, spłynęła z rury na brzegu. Na razie trwa ustalanie składu chemicznego, prawdopodobnie ropopochodnego, zanieczyszczenia - powiedział rzecznik kujawsko-pomorskiej straży pożarnej, Paweł Frątczak. Ze skutkami skażenia środowiska walczy 12 jednostek straży pożarnej. W poprzek rzeki ustawiono zapory sorbcyjne, których zadaniem jest zatrzymanie płynącej w kierunku Wisły trucizny. Policjanci i strażacy wspólnie ustalają źródło i sprawcę zanieczyszczenia rzeki.