Jak poinformował Sławomir Kosmala, szef stowarzyszenia "Rawelin", które zajmuje się organizacją wycieczek do Cytadeli, począwszy od marca turyści indywidualni będą mogli ją zwiedzać do końca czerwca w wybrane, a latem we wszystkie niedziele. Chętnych oprowadzać będzie zawsze dwóch przewodników. Zwiedzanie tylko z dokumentem Wrota Cytadeli, która jest jedną z największych twierdz w Polsce, były otwierane dla zwiedzających zaledwie od kilku lat i tylko dwa razy w roku z okazji świąt narodowych. Za każdym razem pod bramami ustawiały się kolejki chętnych z całego kraju, gdyż obiekt jest doskonale zachowany. Poza świątecznymi okazjami, wejście na teren wojskowego obiektu, wymagało dotychczas uzyskania indywidualnej zgody komendanta jednostki. Obecnie formalności uproszczono, ale turyści nadal muszą mieć dokument tożsamości ze zdjęciem, a limit zwiedzających wojsko ustaliło na 60 osób dziennie. To turyści chcą zobaczyć Najpopularniejszymi wśród zwiedzających miejscami grudziądzkiej cytadeli są zwykle: Wielki Magazyn, rawelin 1 i sucha fosa, a także podziemne chodniki komunikacyjne i minerskie, których łączna długość wynosi około 30 km. Wskazane jest więc posiadanie sprawnej latarki. Przewodnicy pozwalają także podejrzeć nietoperze, licznie zamieszkujące podziemia budowli. Rozkaz budowy twierdzy między Grudziądzem a Kwidzynem wydał tuż po I rozbiorze Polski w 1772 r. król Prus Fryderyk II, przeczuwając zbliżającą się wojnę z Rosją. Do realizacji projektu przystąpiono dwa lata później, o czy zaświadcza zachowany do dziś kamień pamiątkowy z napisem "6 Juni 1776" ustawiony w miejscu, gdzie monarcha osobiście wskazał miejsce budowy. Jedynie Grudziądz się nie oparł Grudziądzka cytadela swoją rolę militarną spełniła tylko raz - podczas wojen napoleońskich, kiedy to obroną kierował Holender w służbie pruskiej, generał baron Wilhelm de Courbiere. Formalnie oblężenie zakończył pokój w Tylży zawarty 9 lipca 1807 r., ale w rzeczywistości blokada twierdzy trwała do końca 1807 r. Grudziądz był jedyną twierdzą pruską, która zdołała oprzeć się wojskom napoleońskim. Generał de Courbiere zyskał sobie tym samym ogromną sławę w całych Prusach i awans na marszałka polnego, a gdy zmarł w 1811 r. jego zwłoki złożono na wałach Cytadeli. Twierdzę rozbrojono na mocy Najwyższego Rozporządzenia Gabinetowego 24 czerwca 1872 r. Utrzymano ją jedynie jako siedzibę garnizonu i poligon doświadczalny. Cytadela zachwyca nawet w Europie Od czasu wojen napoleońskich grudziądzka Cytadela często pełniła funkcję więzienia politycznego, w którym osadzeni byli min. żołnierze powstania listopadowego, niemiecki poeta Fritz Reurter, polski patriota Natalis Sulerzyski, pułkownik Edmund Callier, oficerowie Ententy, jeńcy sowieccy z II wojny światowej, a także ludność cywilna. W okresie międzywojennym stacjonował tu 18 Pułk Ułanów. Dzisiaj Cytadela grudziądzka jest jednym z najbardziej okazałych obiektów XVIII-wiecznej sztuki militarnej w Europie. Mimo burzliwych dziejów Grudziądza obiekt zachował swe założenia architektoniczne i wiele detali świadczących o poziomie techniki obronnej w końcu XVIII w. Współczesna armia wykorzystuje obiekt głównie jako gigantyczny magazyn.