Zatrzymano ośmiu mężczyzn i trzy kobiety w wieku od 22 do 68 lat - poinformowała we wtorek Kamila Ogonowska z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji. - Niektórzy z nich wpadli na gorącym uczynku podczas wytwarzania trefnego towaru. Podczas przeszukań policjanci znaleźli dwie linie produkcyjne; zarekwirowali też maszyny, odczynniki chemiczne, wagi, a także worki do pakowania - dodała Ogonowska. W sumie przechwycono ok. 3 ton tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Jak wynika z wyliczeń, gdyby trafił on na rynek, Skarbu Państwa straciłby blisko 6 mln zł. - Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzuty wytwarzania i wprowadzania do obrotu towaru bez akcyzy, a także udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Organizatorka tego nielegalnego biznesu, 31-letnia mieszkanka Bydgoszczy odpowie dodatkowo za kierowanie grupą, za co może trafić do więzienia nawet na 10 lat - powiedziała Ogonowska. Decyzją sądu kobieta oraz jej 41-letnia najbliższa współpracowniczka zostały aresztowane na dwa miesiące. Pozostali zatrzymani zostali objęci policyjnym dozorem, a na poczet przyszłych kar funkcjonariusze zarekwirowali 22 tys. zł.