Zakaz wprowadzono już teraz, bo sklepy coraz częściej zachęcają do robienia "wybuchowych zakupów". Mimo, że materiały pirotechniczne kupować mogą tylko osoby pełnoletnie, często trafiają one w ręce dzieci i młodzieży. Strzelanie na klatkach schodowych, czy w bramach jest bardzo niebezpieczne, tym bardziej, że fajerwerki często odpalane są niezgodnie z instrukcją. Za złamanie zakazu grozi mandat od strażników miejskich. Jacek Stępnicki