Kilkanaścioro przedszkolaków w wieku od 3 do 6 lat przez kilka godzin bawi się operując wyłącznie językiem angielskim. Pomaga im w tym ulubiona lektorka przedszkolaków. Pani Justyna udając, ze niczego nie rozumie, zmusza wychowanków do mówienia po angielsku. Dzieci nie wiedzą nawet, że ich pani zna język polski. Podczas zajęć obecna jest również wychowawczyni tej grupy. W przypadku gdy dziecko nie umie czegoś powiedzieć w ojczystym języku opiekunka natychmiast służy pomocą. Dzieci, choć to dopiero drugi tydzień nauki, świetnie sobie radzą. Potrafią nazywać po angielsku swoje ulubione zabawki a także kolory. Znają angielskie wierszyki i piosenki. - Zainteresowanie zajęciami jest ogromne - mówi dyrektorka przedszkola Małgorzata Osandowska-Bochańska. Nie tak dawno zadzwoniła do niej mama 14-tygodniowego maleństwa, która zapisała już swoją pociechę na zajęcia, które rozpoczną się dopiero w 2003 roku.