Niewykluczone, że w listopadzie sytuacja się powtórzy. W Nakle brakuje na wypłatę świadczeń na listopad i grudzień. W sumie potrzeba prawie 1 mln złotych. Na pomoc czeka ok. 1,8 tys. rodzin, ponad 3 tys. dzieci. - Będziemy robić wszystko, żeby te pieniądze były. Będziemy występować na piśmie do działu polityki społecznej kujawsko-pomorskiego urzędu wojewódzkiego. Będziemy oczekiwać zwiększenia budżetu - zapewniają władze gminy. Nie wiadomo, czy w listopadzie nie powtórzą się sceny z ubiegłego tygodnia, gdy ludzie czekali na wypłatę zasiłków, a pieniędzy w kasie nie było. Ostatecznie - pieniądze znaleziono. Wiceminister pracy Cezary Miżejewski twierdzi, że pieniędzy nie brakuje. Brakuje za to porządku w papierach. I to w gminach, a nie w urzędach wojewódzkich. - Mają nie bałagan, a niekonkretne dane - odpowiadają urzędnicy.