W Kujawsko-Pomorskiem deszczu nie było już od ponad miesiąca. Najbardziej ucierpiały uprawy na ziemiach o najniższej klasie. - 30-40 procent będzie mniej. Ziarno się nie wykształci w tym momencie, bo brakuje mu wilgoci - mówią rolnicy. Do tej pory 15 gmin zwróciło się do wojewody kujawsko-pomorskiego o powołanie komisji, która oszacowałaby straty. Wydział rolnictwa urzędu wojewódzkiego obawia się jednak, że o pomoc zwrócą się także inne gminy. - Są telefony z gmin z pytaniami, jaki będzie tryb dalszego postępowania - powiedziała RMF Krystyna Czeladzińska z UW w Bydgoszczy. Jeśli wojewoda uzna poszczególne gminy za obszar, który dotknęła klęska suszy rolnicy będą mogli liczyć na preferencyjne kredyty. Ten rok jest dla plantatorów wyjątkowo ciężki. Teraz susza, wcześniej sporo strat spowodowała zbyt długa zima. Mrozy zniszczyły głównie rzepak. Straty w Kujawsko-Pomorskiem oszacowano na ponad 31 mln złotych.