Kierowca był trzeźwy i nie zasnął za kierownicą. Świadkowie i policja mówią raczej o tym, że mężczyzna nie zdołał wyhamować przy przystanku. Możliwe więc, że zawinił stan techniczny pojazdu. Policjanci zabezpieczyli autobus do badań i będą wyjaśniali tę ewentualność. Słuchaj Faktów RMF.FM