Gotowa jest koncepcja wariantu przebiegu obwodnicy, wybrana spośród czterech propozycji i przygotowana przez poznańską firmę Dromost jako Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe Obwodnicy miasta Strzelna. Projekt sfinansowany został kilka lat temu z budżetu gminy i kosztował 300 tys. zł. Inwestorem budowy obwodnicy będzie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, gdyż planowana droga leży w ciągu dróg krajowych nr 15 i nr 25. - Budowa obwodnicy jest dla kamieniczników sprawą priorytetową, bowiem ruch ciężkich samochodów przez centrum miasta, a tym samym w pobliżu kamienic, wpływa niekorzystnie na ich stan - powtarza od kilkunastu miesięcy prezes Stowarzyszenia Prywatnych Właścicieli Nieruchomości w Strzelnie Andrzej Pruczkowski. Burmistrz Ewaryst Matczak powtarza za to, że ze względu na koszty, jakie GDDKiA musi ponieść przy budowie, najwcześniej budowa obwodnicy zacznie się w 2012 r., po piłkarskich rozgrywkach EURO 2012. Nowe uwagi W ostatnim czasie do urzędu w Strzelnie GDDKiA po raz kolejny przesłała uwagi departamentu środowiska dotyczące raportu o oddziaływaniu na środowisko planowanej obwodnicy. Departament nie podejmie się weryfikacji raportu do momentu uwzględnienia zgłoszonych do chwili obecnej uwag, a jest ich w załączniku aż 20. Uwagi dotyczą m.in.: wyjaśnienia terminu oddania inwestycji do realizacji, gdyż w opracowaniu pojawiają się dwie daty - 2010 r. i 2017 r.; uszczegółowienia informacji na temat fauny występującej na analizowanym terenie; wyjaśnienia różnic w projektowej i przyjętej do prognoz średniej prędkości strumienia pojazdów; określenia miejsca przecięcia wariantów inwestycyjnych z ciekami wodnymi i rowami; opracowania i uzupełnienia o czytelną mapę przedstawiającą wszystkie warianty przebiegu obwodnicy; uwzględnienia przewidywanego zakres wycinki drzew; uzupełnienia prognozy hałasu o zasięg hałasu dla pory dnia i nocy; zweryfikowania opracowania pod kątem błędnie określonych zanieczyszczeń; określenia odbiorników wody opadowej oraz lokalizacji i parametrów ekranów akustycznych (należy czytelnie zaznaczyć kilometraż na mapach). Ponadto opracowanie ma zostać zweryfikowane pod względem błędów literowych i stylistycznych. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Strzelnie o sprawy obwodnicy upomniał się Andrzej Pruczkowski. Zarzucił radnym, że kończy się ich 4-letnia kadencja, a sprawa budowy obwodnicy - ze względu na brak zainteresowania ze strony radnych - stanęła w miejscu. Zarzucił też, że ich chwilowe zainteresowanie było jedynie w okresie przygotowywania opracowania koncepcji przebiegu obwodnicy, gdzie według niego też były wtedy problemy ze sfinansowaniem koncepcji. Zwrócił uwagę na korespondencję krążącą pomiędzy GDDKiA a poznańską spółką Dromost i stwierdził: - Aktualnie działająca rada zobowiązana jest do takiego załatwiania spraw administracyjnych i projektowych, aby po wyborach nowo wybrana rada mogła kontynuować rozpoczęte działania, a nie rozpoczynać od nowa tego samego. Szef stowarzyszenia zaapelował także do zainteresowanych organizacji oraz indywidualnych mieszkańców o zgłaszanie swego poparcia na rzecz planowanej blokady centrum miasta. - Wiecznie proszeni jesteśmy o jakieś uzupełnienia, tak jakby celowo było to opóźniane w czasie. Zgadzam się z mieszkańcami Strzelna, którzy chcą protestować. Chcę jednak, aby odbyło się to zgodnie z prawem - dodał burmistrz. Radni oburzeni Wystąpienie Andrzeja Pruczkowskiego wzbudziło wśród strzeleńskich radnych duże oburzenie. Przewodnicząca Rady Miejskiej Dorota Repulak stwierdziła, że w jej odczuciu opinia odnośnie oceny pracy radnych w kontekście obwodnicy jest dalece krzywdząca: - Uważam, że to co rada miała do zrobienia w granicach swoich kompetencji, to zrobiła. Natomiast w tym momencie kompetencja leży już po stronie organu wykonawczego, czyli burmistrza. Wicestarosta Przemysław Zowczak przypomniał, że Zarząd Powiatu w Mogilnie podjął uchwałę w sprawie pozytywnego zaopiniowania budowy obwodnicy Inowrocławia z wyłączeniem braku skomunikowania Markowic z tą obwodnicą i zaznaczeniem, że starostwo powiatowe nie będzie robić nic, co chociaż w minimalnym stopniu miałoby obniżyć szansę na budowę obwodnicy Strzelna. - Już wówczas zarówno ja, jak i radny Dariusz Chudziński, apelowaliśmy o dobrą współpracę z przedstawicielami wszystkich opcji politycznych, żeby Strzelno miało obwodnicę - mówił. Dariusz Chudziński zwrócił uwagę: - To nie my, radni jesteśmy tutaj od jeżdżenia po instytucjach. To burmistrz Strzelna ma obowiązek realizować uchwały rady. W czytelni Ostatecznie do planowanego spotkania odnośnie blokady strzeleńskich dróg doszło 15 września w czytelni biblioteki przy rynku. W spotkaniu uczestniczyły 22 osoby. Pomimo informacji wywieszonych w różnych punktach miasta i poinformowaniu o zamierzeniu blokowania miasta na sesji, w spotkaniu nie uczestniczył burmistrz Ewaryst Matczak. Uczestniczył tylko 1 radny - Dorota Repulak. Podkreślała jednak, że jej przyjście należy potraktować jako przyjście mieszkańca, a nie przewodniczącej Rady Miejskiej. Podczas blisko dwugodzinnego spotkania zebrani podjęli uchwałę w sprawie wystąpienia z pozwem zbiorowym do sądu odnośnie opóźniania realizacji budowy obwodnicy. Wystąpią także do burmistrza Matczaka z oficjalnym pismem o ustanowienie koordynatora, który na bieżąco śledzić będzie prace projektowe związane z budową obwodnicy. Podjęli również decyzję o wystąpienie do burmistrza o wydanie mapy akustycznej dróg krajowych nr 15 i nr 25, przez które przebiegać będzie obwodnica oraz udostępnienie badań natężenia ruchu na ww. drogach wewnątrz miasta. Najważniejszą jednak uchwałą, jaką przegłosowano, jest zamiar zorganizowania 5 listopada blokady dróg krajowych nr 15 i nr 25 przebiegających przez centrum Strzelna. Powołany został komitet protestacyjny, w składzie: prezes Stowarzyszenia Prywatnych Właścicieli Nieruchomości Andrzej Pruczkowski, prezes Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Weterani Pracy Grzegorz Kulczycki i członek stowarzyszenia Piotr Dubicki.18 września komitet skierował pismo do burmistrza informujące o dacie, miejscach i celu planowanej blokady dróg. Burmistrz Matczak popiera inicjatywę zawiązanego komitetu. Magdalena Lachowicz