- Wirus, który wpuszczamy w krwioobieg kultury polskiej, towarzyszy nam od początku. W tym roku chcemy jednak zarażać kinem jeszcze silniej niż do tej pory, co przejawiać się będzie w bardzo bogatym programie filmowym - zapowiedziała Katarzyna Jaworska, dyrektor festiwalu. Festiwalowe projekcje filmowe tradycyjnie podzielone zostaną na kilka pasm. - Trzy z nich to konkursy, na które nadeszła w tym roku rekordowa ilość filmów. Do rywalizacji stanęło ponad tysiąc produkcji z 60 krajów świata. Z tego bogactwa w Międzynarodowym Konkursie Filmów Fabularnych On Air zaprezentowanych zostanie 8 do 10 obrazów: będą to pierwsze lub drugie filmy młodych reżyserów - dodała Jaworska. Pasmo "Shortcut" to Międzynarodowy Konkurs Filmów Krótkometrażowych, w którym widzowie zobaczą około 25 produkcji. Najciekawsze polskie filmy staną do konkurencji w paśmie "From Poland". W konkursach międzynarodowych przyznane zostaną statuetki Złotego Anioła, a w konkursie polskim najlepszy film wyłoniony zostanie w plebiscycie publiczności. W tym roku po raz trzeci wręczona zostanie statuetka Złotego Anioła za niepokorność twórczą dla wybitnej postaci kina. Podczas ceremonii otwarcia festiwalu nagrodę odbierze w tym roku Jerzy Stuhr. Stałym elementem festiwalu są przeglądy kinematografii narodowych. - W tym roku Tofifest kieruje światła na Serbię. Filmy z tego kraju, choć nieznane szerokiej publiczności, doceniane są coraz częściej na światowych festiwalach (m.in. w Locarno i Wenecji). To bardzo różnorodne filmy, od komedii, przez dramaty, po wizualne eksperymenty, ale w wielu z nich, niezależnie od charakteru, pobrzmiewają echa niedawnej wojny - zaznaczyła Jaworska. Pasmo Mistrzowie, prezentujące najciekawsze postacie kina, w tym roku więcej czasu poświęci Grzegorzowi Królikiewiczowi, który poprowadzi w Toruniu masterclass. W przeglądzie pokazane zostaną jego najważniejsze filmy - od debiutu "Na wylot", po realizacje dokumentalne. Podczas festiwalu zaplanowano także obszerną retrospektywę mistrza kina irlandzkiego, Jima Sheridana. - Ten reżyser i dramaturg bardzo silnie zawiązany jest ze swoją ojczyzną i to znajduje odzwierciedlenie w jego filmach, wielokrotnie nominowanych do Oscarów i Złotych Globów. Wystarczy wspomnieć tytuły: "W imię ojca" czy "Moja lewa stopa" - podkreśliła dyrektor Tofifest. Podczas festiwalu nie zabraknie również pokazów filmów tworzonych przez artystów z regionu kujawsko-pomorskiego oraz przeglądu tego, co najważniejszego zdarzyło się w kinie w ostatnim roku. Wielu projekcjom, zwłaszcza tym konkursowym, towarzyszyć będą oczywiście liczne spotkania z twórcami. Tofifest potrwa do 1 lipca.