- Wracamy do "korzeni", a okazją do tego jest budowa rekonstrukcji wioski wczesnopiastowskiej, badanej w latach 50-tych, w trakcie słynnych obozów archeologicznych. Zrekonstruowano już 12 z 14 planowanych obiektów i ta nowa, duża atrakcja jest okazją aby odkryć znany już Biskupin na nowo - podkreślił we wtorek Wiesław Zajączkowski, dyrektor muzeum i skansenu w Biskupinie. Na stanowisku archeologicznym z epoki wczesnopiastowskiej naukowcy przeprowadzali już szereg eksperymentów archeologicznych związanych m.in. z pędzeniem dziegciu, wędzeniem ryb w jamach czy lepieniem ceramiki. Wyniki badań archeologicznych opublikowane zostały w 1957 r. przez Włodzimierza i Zoję Szafrańskich. - W publikacji zaproponowano nie tylko rekonstrukcje, ale też połączono je z takimi zawodami jak młynarz, kowal, rybak, rolnik itd. Obiekt ten łączony jest ze wzmianką w bulli Innocentego II z 1136 roku, która wymienia miejscowość Stari Biskupici wraz z imionami kilkunastu osadników. Zwiedzający będą mogli ich odwiedzić - dodał Zajączkowski. W Biskupinie powstało już trzynaście obiektów "piastowskich" ustawionych w kształcie okolnicy, a dwa ostatnie będą budowane w trakcie festynu. Tegoroczny festyn ma tak bogaty program, że trzeba było zbudować w wiosce wczesnopiastowskiej drugą scenę, gdzie prezentowane będą zespoły muzyczne oraz obrzędy związane z życiem mieszkańców, porami roku i różnymi wierzeniami. Na scenie głównej będą grały i tańczyły zespoły "Percival", "Lutaś", "Comhlan" i "Ostrovia". W ciągu dziewięciu dni, codziennie, odbywać się będą inscenizacje słowno-muzyczne dotyczące dynastii piastowskiej połączone z walkami wojów. - Jedna będzie dotyczyła burzliwej historii panowania Bolesława Chrobrego zakończonej koronacją, a druga ukaże zjazd zjednoczeniowy książąt w Gąsawie w 1227 roku i dramatyczne wydarzenia związane ze śmiercią Leszka Białego. Liczne prezentacje poświęcone będą zajęciom mieszkańców Biskupina i okolic w różnych okresach czasu - sposobów zdobywania pożywienia, budowy domów, wytwarzania narzędzi, naczyń glinianych, tkanin, ozdób i szklanych paciorków - ujawnił szef biskupińskiego muzeum. Jedną z atrakcji edukacyjnych będą warsztaty nauki pisania głagolicą, wykonywania marzanny, świętojańskich wianków, wieńców dożynkowych czy opanowania tanecznych kroków tańców średniowiecznych. W wydawanej codziennie bezpłatnej "Gazecie Biskupińskiej" będzie można znaleźć eseje, artykuły popularnonaukowe, a także ciekawostki na tematy związane z festynem. W pawilonie muzealnym na wystawie "Tajemnice Góry Świętego Wawrzyńca" zwiedzający zobaczą plon wieloletnich badań wykopaliskowych badaczy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W nietypowych aranżacjach, przy dźwiękach z pól i lasów, będzie można poznać opowieść o dziejach okolic Chełmna z czasów poprzedzających lokację tego miasta. Szczątki osady w pobliżu wsi Biskupin odkrył w 1933 roku miejscowy nauczyciel, Walenty Szwajcer. Powiadomił o znalezisku prof. Józefa Kostrzewskiego (1885-1969), jednego z najwybitniejszych polskich archeologów XX stulecia. Już w 1934 roku rozpoczęto systematyczne badania naukowe tego miejsca, wykorzystując wszelkie dostępne wówczas możliwości techniczne, łącznie z fotografią lotniczą wykonywaną z pokładu balonów obserwacyjnych. Początkowo naukowcy oceniali, że w Biskupinie natrafiono na pozostałości osady prasłowiańskiej. Po wojnie wznowiono badania, a z czasem odtworzono fragmenty osady i jej umocnień. Wyniki najnowszych badań archeologicznych wskazują jednak, że osada pochodzi z okresu kultury łużyckiej i nie ma nic wspólnego z ludami słowiańskimi. Obecnie muzeum i skansen w Biskupinie należą do najpopularniejszych placówek tego typu w Polsce. Tegoroczny festyn rozpocznie się 15 września i potrwa do 23 września.