Prezydent podał datę wyborów. Przydacz: Chęć uniknięcia skrajnych emocji
- Pan prezydent miał kilka możliwości jeżeli chodzi o wybór konkretnej daty. Sugerował we wcześniejszych wypowiedziach, że to jest dobra data na przeprowadzenie wyborów - odniósł się w "Gościu Wydarzeń" szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz do ogłoszonego przez Andrzeja Dudę terminu wyborów parlamentarnych, czyli 15 października 2023 roku.<br><br>Rozmówca Marcina Fijołka stwierdził, że "patrząc na stopień emocji pojawiających się w debacie publicznej, kontekst międzynarodowy, kwestie bezpieczeństwa, prezydent zdecydował, że dobrze będzie, jeżeli wybory odbędą się we wcześniejszym terminie". - Tym samym uznał, że kampania może być krótsza, z uwagi na chęć uniknięcia skrajnych emocji - podkreślił Marcin Przydacz.