- Minister nie wnika w pracę zespołów oceniających poszczególne projekty. To zespoły złożone z polskich, niezależnych naukowców projekty oceniają. Procedura trwa. Poprosiłem, by procedurę zweryfikować i szybko ją zakończyć - powiedział PAP w poniedziałek minister Dariusz Wieczorek, pytany w Olsztynie o finansowanie "Oceanii". - Nie wyobrażam sobie, by ten statek i Instytut nie otrzymał środków na kontynuowanie badań. To jest poza dyskusją. Jest jakiś na ten moment problem proceduralny, który za chwilę będzie wyjaśniony - przekazał Wieczorek, podkreślając, że "nic złego się nie stało". Dodał, że "z przykrością obserwował informacje, że 'ministerstwo coś wstrzymało'". - Niczego nie wstrzymało, a coś o tym wiem, bo jestem ministrem nauki - zaznaczył. Pytany o zwiększenie nakładów na naukę do poziomu 2 proc. PKB, odpowiedział: "To jest ten kierunek, na którym absolutnie nam zależy". Statek "Oceania". Instytut Oceanologii PAN apeluje do rządu Wypowiedź ministra nauki i szkolnictwa wyższego to reakcja na wpis opublikowany w mediach społecznościowych przez Instytut Oceanologii PAN. "Trudno nam pojąć decyzję polskiego rządu, który po 35 latach dobrej roboty odcina kluczowe źródło finansowania dla tej jednostki" - napisano. Podkreślono, że pieniądze z budżetu państwa są potrzebne na utrzymanie statku. "Dzięki 'Oceanii' do Polski trafiają pieniądze na badania oceanograficzne z UE, Norweskiego Mechanizmu Finansowego i bilateralnych umów - średnio to kilka milionów złotych roczne - ale to pieniądze na badania a nie na utrzymanie statku" - wskazano. Wpis zakończył się apelem do rządu RP o rewizję decyzji. Statek "Oceania" jako jedyny jest przystosowany do prowadzenia badań poza Morzem Bałtyckim. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!