Doradca prezydenta ds. ekonomicznych powiedział przed kilkoma dniami, że prezydent raczej zawetuje ustawę. Manifestujący zamierzają przekazać do Kancelarii Prezydenta petycję w tej sprawie. Skandują: "Uwłaszczenie dla Polaków", "Żądamy uwłaszczenia". Trzymają transparenty "Własność równa się wolność", "Każdemu środki do istnienia". Demonstrujący - w większości starsi ludzie - trzymają biało-czerwone flagi oraz kwiaty w narodowych kolorach. W petycji, którą zamierzają przekazać protestujący napisali m.in.: "Co jest złego w tym, że ogromna większość obywateli niezamożnych (dzięki uwłaszczeniu) wreszcie będzie mogła poczuć się pewniej i bezpieczniej". Wczoraj Sejm podczas głosowania poparł 56 spośród 66 poprawek do ustawy zgłoszonych przez Senat. Mimo rekomendacji komisji Skarbu i Finansów, Sejm nie poparł poprawki włączającej do programu powszechnego uwłaszczenia ogródki działkowe. Politycy AWS i PSL po głosowaniach powiedzieli, że wprowadzone poprawki zmieniły na korzyść ustawę. Posłowie SLD i UW twierdzą, że ustawa jest niesprawiedliwa i stanowi "legislacyjny bubel". Prezydent na podpisanie ustawy ma 21 dni. Może ją też zawetować, bądź skierować do Trybunału Konstytucyjnego, dla zbadania zgodności ustawy z Konstytucją. Wczoraj szefowa Kancelarii Prezydenta Jolanta Szymanek-Deresz powiedziała, że eksperci ekonomiczni i prawni będą doradzać prezydentowi zawetowanie ustawy.