Przed kancelarię przybył też przewodniczący Solidarności Piotr Duda. Podczas spotkania z premierem Donaldem Tuskiem Duda przekazał mu dwa projekty ustaw autorstwa związku. W poniedziałek Duda poinformował, że "S" przygotowała projekty ustaw dotyczących pracy tymczasowej oraz funduszu ubezpieczeń społecznych. - Projekty te pozwolą na to, abyśmy mogli skutecznie walczyć z umowami śmieciowymi, aby faktycznie była sprawiedliwość społeczna w odprowadzaniu składek do systemu emerytalno-rentowego - mówił. Podczas wtorkowej pikiety głos zabrał wiceprzewodniczący Komisji Krajowej związku Tadeusz Majchrowicz, który krytykował rządowy projekt ustawy w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego. - Nie możemy pozwolić na to, żeby pracownicy czuli się niewolnikami we własnym kraju. Nie spoczniemy, dopóki ta ustawa nie wyląduje w koszu - mówił do zgromadzonych przed kancelarią premiera. Nad rządowym projektem zmian w systemie emerytalnym pracuje obecnie sejmowa nadzwyczajna komisja. Projekt zrównuje i wydłuża wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 lat. Zakłada również możliwość przejścia na wcześniejszą, tzw. częściową emeryturę. Majchrowicz podkreślił, że Solidarność nie potwierdza doniesień, jakoby planowała protesty w czasie Euro 2012, ani im nie zaprzecza. - Jeśli premier chce spokojnie oglądać Euro, to niech kolanem nie dopycha tej ustawy - dodał. Pod KPRM - gdzie we wtorek przed południem rozpoczęło się posiedzenie rządu - przybywają kolejne grupy z flagami związku.