Związkowcy chcą rozmów z premier Kopacz w sprawie swoich postulatów z września 2013 roku. Dotyczyły one umów śmieciowych, podwyższenia wieku emerytalnego i emerytur pomostowych. "Nasza propozycja podyktowana jest przekonaniem, że tylko skuteczny dialog związków zawodowych z rządem pozwoli na rozwiązanie pilnych problemów inaczej niż stało się to w przypadku ostatnich protestów na Śląsku" - napisano w piśmie skierowanym do szefowej rządu.Przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda liczy na to, że podczas rozmów z rządem omówione zostaną także problemy kolejnych, po górnikach, grup zawodowych. Jan Guz z OPZZ przyznał, że chodzi m.in. o kolejarzy, nauczycieli i pocztowców.Na łamach dzisiejszej "Rzeczpospolitej" szef OPZZ zaznaczył, że "związki zawodowe są przygotowane do strajku w każdej chwili".