Jak powiedział lider SP Zbigniew Ziobro, w partii już od dawna działa zespół ekspertów przygotowujący SP do eurowyborów; jego działania mają być wzmożone w nowym roku. Prace zespołu dotyczą wypracowywania rozwiązań i propozycji dotyczących gazu łupkowego, dopłat dla rolników oraz wydatkowania środków, które Polska otrzyma z budżetu Unii Europejskiej.W tym kontekście - zaznaczył Ziobro - hasło listopadowej konwencji SP "Zrobimy w Polsce porządek" jest tak samo aktualne dla eurowyborów. - Bo w przypadku dysponowania unijnymi pieniędzmi ważne jest to, by zwalczyć w kraju korupcję, rozbić rozmaite kliki, które odpowiadają m.in. za aferę dotyczącą informatyzacji kraju, choćby po to, by środki z UE służyły rozwojowi kraju, a nie znikały w kieszeniach urzędników, czy były wydawane na przysłowiowy szmelc - powiedział lider SP. Na listach wyborczych do Parlamentu Europejskiego znajdą się najprawdopodobniej dotychczasowi europarlamentarzyści: Ziobro, Tadeusz Cymański i Jacek Kurski, a także posłowie: Arkadiusz Mularczyk, Beata Kempa, Andrzej Dera, Andrzej Romanek. Kandydować mają również samorządowcy związani lub sympatyzujący z SP. Według polityków SP, na listach do PE znajdą się też "ogólnie znani eksperci", podejmowane są także próby rozmów z politykami ze "środowisk o podobnych poglądach na działanie w europarlamencie" w celu utworzenia wspólnej listy wyborczej. Jednak - zaznaczają politycy SP - do czasu styczniowej konwencji żadne nazwiska nie będą ujawniane. "Wielka afera korupcyjna" Wśród planów SP są także dalsze działania na rzecz powstania komisji do zbadania m.in. zamówień na zakup sprzętu i usług teleinformatycznych przez Centrum Projektów Informatycznych b. MSWiA. Ziobro uważa, że "koalicja PO i PSL jest coraz bardziej chwiejna i przeforsowanie komisji jest jeszcze możliwe". Przypomniał, że poparcie dla wniosku SP o komisję śledczą zadeklarowały Twój Ruch i SLD, a szef PiS Jarosław Kaczyński zapewnił, że również PiS nie odmówi swojego poparcia. SP oczekuje także zasadniczych zmian w prawie m.in. wprowadzenia pojęcia "wielkiej afery korupcyjnej", za co groziłoby do 25 lat pozbawienia wolności (obecnie za przyjęcie korzyści majątkowej znacznej wartości albo jej obietnicę w związku z pełnieniem funkcji publicznej sąd może orzec do 12 lat więzienia). SP chce także wprowadzenia przepisów umożliwiających stosowanie przez policję prowokacji wobec polityków i urzędników także wtedy, gdy nie ma jeszcze uzasadnionego podejrzenia o możliwości popełnienia przestępstwa. Kolejne problemy, na których skupi się w nowym roku SP, to zapobieganie kryzysowi demograficznemu m.in. poprzez wprowadzenie ulg w wysokości 700 zł na każde dziecko oraz przygotowywanie pakietu rozwiązań gospodarczych, dotyczących m.in. obniżenia VAT dla młodych przedsiębiorców oraz opodatkowania hipermarketów i dużych banków. Specjalna konwencja temu poświęcona odbędzie się najprawdopodobniej na przełomie lutego i marca.