Tomik wierszy pt. "Oszałamiająco pachnie dziki bez" oraz bajki dla dzieci pt. "Moja babcia ufoludka", to kolejne publikacje Marii Kiszczak po wydanym niedawno tomiku "Tańczące Anioły" oraz bajkach "Hocki-klocki" (ukazały się w 2007 roku). Najnowszy tomik został podzielony na dwie części: "Marzenia" i "O miłości". - W wierszach widać wyraźnie mój stosunek do świata. Do Boga, ludzkich dążeń, przyrody, ale nade wszystko do miłości. Inspiracji szukam wokół siebie - mówi Maria Kiszczak. Mimo, że życie pani Kiszczak zawsze nierozerwalnie łączyło się z polityką - jak mówi - coraz chętniej ucieka w poezję. - Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy zrezygnowałam z pracy wykładowcy. Okazało się, że nie potrafię nic nie robić - wspomina pani generałowa. Początkowo bajki powstawały z okazji kolejnych urodzin wnuków oraz jako prezenty pod choinkę. Nie od razu pojawiły się plany ich opublikowania. - Żałuję, że tak późno na to się zdecydowałam - mówi autorka. Żona generała nie jest debiutantką na rynku wydawniczym. Swoje wspomnienia "Żona generała Kiszczaka mówi ..." wydała w 1994 roku. - Mąż był przeciwny tej publikacji, groził nawet, że się ze mną rozwiedzie - mówi Maria Kiszczak. Autobiograficzna książka opowiada o poznaniu się przyszłych małżonków, ich skomplikowanych relacjach i życiu żony prominenta w PRL aż do wprowadzenia stanu wojennego. W drugiej część autobiografii pt. "Niebezpieczna gra" autorka obszernie opisała okres okrągłego stołu, widziany z jej perspektywy oraz rolę jej męża w tamtych wydarzeniach. "Niebezpieczna gra ma zostać wydana powtórnie na początku przyszłego roku. Jak dowiedział się serwis internetowy tvp. info, Maria Kiszczak pracuje także nad trzecią częścią wspomnień, w której opisze okres po okrągłym stole, jej problemy z pracą oraz wyjazd do Londynu. Maria Teresa Korzonkiewicz-Kiszczak jest magistrem ekonomii oraz doktorem nauk humanistycznych. Przez wiele lat była nauczycielką w szkołach średnich, później wizytatorem metodykiem oraz wykładowcą marketingu w Wyższej Szkole Bankowości i Finansów.